Dobra Unia Europejska

@ Autor

Bardzo interesujące...

Szkoda , że Niemcy mają jednak inne poczucie humoru ...

Komentarz usunięty przez autora

@GPS.65

"...Ale niestety obawiam się, że to się nie uda ..."

Też tak uważam ... , ale ,że na pewno się nie uda ...

Ps.

Bez względu na "ideologie " , daję 5* za rozszerzanie spektrum ideologicznego

GPS.65

Once and for all

Mumia Jewropiejska JEST jak najbardziej imperium liberalnym opartym w całości na post-oświeceniowym realnym liberalizmie (innego nie ma, to najzwyklejsze sekciarstwo). To czy ona by opierała się o marksistowską hiper-ortodoksję w stylu Lwa Bronsztajna czy o oparty o VON Misesa anarchokapitalizm okraszony Krapotkinizmem, czy pozostanie przy obecnym liberalizmie nie robi i NIGDY robić nie będzie żadnej, ŻADNEJ różnicy.

Imperium jewropiejskie, jeżeli kiedykolwiek powstanie, zawsze zależeć będzie od najsilniejszego gracza, który je utworzy i jego realnej siły. I przede wszystkim jest to sila militarna, z której ów gracz może w danym momencie nie skorzystać, ale być ona musi. A czy będą to adolfy czy kacapia to czas pokaże. Innych kandydatów pro tem nie widzę.

Komentarz usunięty przez autora

Komentarz usunięty przez autora

@mustrum

> To czy ona by opierała się o marksistowską hiper-ortodoksję

> w stylu Lwa Bronsztajna czy o oparty o VON Misesa

> anarchokapitalizm okraszony Krapotkinizmem, czy pozostanie

> przy obecnym liberalizmie nie robi i NIGDY robić nie będzie żadnej,

> ŻADNEJ różnicy.

Jest pewna różnica w technikach niewolenia. Komunizm to kijek, mówi - ty się nie liczysz, a liberalizm to marchewka, mówi - tylko ty się liczysz. Dwa sposoby na zapędzienie do klatki. GPS wybiera ten drugi i go reklamuje.

Komentarz usunięty przez autora

@GPS.65

> jakie trzeba dodatkowe zakazy wprowadzić by ten liberalizm zlikwidować?

> Jakie są nam potrzebne dodatkowe koncesje, licencje, zakazy,

> co należy znacjonalizować, które podatki podnieść?

> Jakich swobód mamy w Polsce za dużo? Jakie nasze swobody, które

> obecnie mamy powinno się ograniczyć? I w ogóle co powinno być

> jeszcze zakazane, by nas ta liberalna marchewka nie wabiła?

Na błędnie postawione pytania, nie może Pan oczekiwać prawidłowych odpowiedzi. Pytania zawierają błędne założenie, że liberalizm likwiduje się dodatkowymi zakazami. Aby zlikwidować liberalizm (czym na razie nie jest Pan zainteresowany) trzeba sięgnąć do jego źródeł i zobaczyć z czego on wyrasta, a wyrasta z koncepcji ułomnego Boga, stawiając stopniowo człowieka na pierwszym miejscu przed Nim, a czasami, jak w marksizmie i nowych lewicowych ideach, wręcz go likwidując.

Liberalizm sprzedaje człowiekowi fałszywą wolność, której źródłem jest sam człowiek i tylko on ma decydować, jak tę wolność zrealizuje, podczas, gdy źródłem wolności człowieka jest Bóg. To on ją nam dał i ustanowił dla nas prawo. Nie da się być wolnym łamiąc Jego prawo, tak samo, jak człowiek nie może pokonać praw fizyki. Liberalne prawa prowadzą do olbrzymiej koncentracji majątku w rękach wąskiej grupy ludzi oraz ekonomicznej niewoli pozostałych milionów ludzi, a to żadna wolność. Marchewką dla nich może stać się wtedy już tylko sama egzystencja wobec liberalnych planów kontroli ich populacji, oczywiście bez ingerencji państwa i użycia "fizycznej przemocy", której Pan tak się brzydzi.

To tylko kwestia czasu, kiedy w liberalizmie Pan lub Pana dzieci znajdą się w tej grupie. Nawet jeśli Pana firma dzisiaj dobrze prosperuje to za kilkanaście lat może być częścią wielkiej korporacji, w której strukturach żadne liberalne bzdety nie obowiązują. Może Pan wtedy stać się częścią korporacyjnej machiny nastawionej na zysk i powiększanie dominacji jego rozmytego właściciela, akceptując narzucone przez niego reguły, albo szukać samemu nowej niszy rynkowej (na jakiś czas), których będzie stopniowo ubywać.

Gdy jednak doskonałego Boga postawi Pan na pierwszym miejscu, a człowieka na drugim, przestanie Pan być liberałem. Aby tego dokonać, musi Pan otworzyć się na Chrystusa i jego nauki, narodzić na nowo, otrząsnąć z iluzji, zacząć prowadzić biznes i politykę na innym fundamencie.

Gdy zrobią tak pozostali Polacy, liberalizm i marksim będą się jednocześnie kurczyć, ale raczej nie poddadzą się bez walki. W tej walce potrzebne nam będzie państwo dowodzone przez wodzów kochających swój naród i jemu służących, państwo, które w ochronie przed niewoleniem swoich obywateli może próbować poskromić globalne giganty. To samo państwo, które Pan chce zminimalizować do funkcji i rozmiaru firmy ochroniarskiej.

Wielkie korporacje działające w liberalizmie nawet w takiej "Dobrej Unii Europejskiej" nie potrzebują chrześcijan, zwłaszcza, gdy poszczą i nie wypruwają sobie żył, aby kupić nowszy model samochodu, nie dają się korumować na urzędowych stanowiskach, nie poddają się propagandzie i nie dają się zamknąć w ich systemie. Więc mecenasi liberalizmu w "Dobrej Unii Europejskiej" i poprzez swoich liberalnych ideologów, liberalne fundacje i liberalne media, będą zwalczać chrześcijaństwo i Kościół katolicki, zwalczać opornych Polaków, tak samo jak robią to animatorzy socjalizmu w obecnej Unii Europejskiej. Pod tym względem Mustrum ma całkowitą rację, nie będzie różnicy.

> I w ogóle co powinno być jeszcze zakazane,

> by nas ta liberalna marchewka nie wabiła?

Wabiła zawsze od czasów pierwszego Adama i wabić będzie zawsze. Nie istnieje taki ludzki zakaz, który to wabienie może wyeliminować. Mamy jednak rozum, który nad tym wabieniem może zapanować. Bezwolne oddawanie się wabikom jest właśnie przejawem zniewolenia, jak u zwierząt, które nie panują nad swoimi instynktami, jak u sadysty lub erotomana zdradzającego żonę. Wolny człowiek, reflektuje w sobie, co jest dobre dla niego, dla jego rodziny, dla narodu i pamięta, że doskonały Bóg i Jego prawo są miarą dobra, więc według niej wybiera dobro. Wolność jest tylko po dobrej stronie. Po złej stronie nie ma wolności, jest tylko niewola grzechu.

@Poruszyciel

"....W tej walce potrzebne nam będzie państwo dowodzone przez wodzów kochających swój naród i jemu służących, państwo, które w ochronie przed niewoleniem swoich obywateli może próbować poskromić globalne giganty..."

Mam bardzo zbliżone poglądy ...

Piszę o nich na swoim blogu w serii "Wybory za cztery lata ..."

Zapraszam...

Pozdrawiam