Małpa ma obowiązki małpie w sposób zdeterminowany biologicznie. Te obowiązki to instynkt zaszyty w kodzie genetycznym. To się zmienia, ale wymaga wielu pokoleń - każda drobna zmiana trwa długo. Małpa ewoluuje genetycznie przez tysiące lat.
Obowiązki kulturowe, czy cywilizacyjne, to co innego. Oczywiście ich zmiana też trwa przez wiele pokoleń, setki lat - niemniej każdy pojedynczy osobnik może je zmienić z dnia na dzień. Może powiedzieć, że wyrósł w danej kulturze, cywilizacji, narodzie, religii... ale przyjmuje inne obowiązki. Człowiek, w przeciwieństwie do małpy, jest wolny. Może urodzić się w sercu lądu, ale chcieć pływać po oceanie. Może powiedzieć, że olewa obowiązki wynikające z urodzenia. Może też przyjąć inne, ale ogłosić, że są zgodne z tymi zastanymi.
Małpy mają obowiązki, ludzie nie. Ludzie przyjmują obowiązki, które poznali i zrozumieli, albo je odrzucają i przyjmują inne. Ludzkie obowiązki są świadome, zwierzęce nie.
Deklaracja małpy, że ma jakieś obowiązki, nic nie znaczy, w ogóle nie jest możliwa do wyartykułowania, oznajmienia innym małpom - a deklaracja człowieka to manifest ideologiczny mający istotne znaczenie dla wspólnoty.
Ale oczywiście bezrozumne powtarzanie za kimś haseł, bon-motów, aforyzmów, sloganów, bez wniknięcie w istotę rzeczy, to zachowanie małpie, acywilizacyjne, zwierzęce, głupie. Ludzie to oczywiście w większości małpy, mają głównie obowiązki małpie, ale mają też potencjał cywilizacyjny - niektórzy mogą wyzwolić się ze swojej naturalności, biologiczności, instynktowości i stać się zwierzętami cywilizowanymi, stać się ludźmi.
Dmowskiemu chodziło o geopolitykę, czyli o cywilizację, czyli o kulturę.
Obowiązki polskie to nie są jakieś obowiązki instynktowne, wynikające z urodzenia, wychowania, czy jakichś naturalnych cech charakteru. Polskie obowiązki to obowiązki relatywne, zależne od sytuacji politycznej, to przemyślana mądrość, to nic stałego. Nie jest dziś obowiązkiem polskim mieć polskie państwo, które będzie totalne, centralnie zarządzane i będzie regulowało najdrobniejsze ludzkie sprawy.
Dziś najważniejszym polskim obowiązkiem jest wyzwolenie się Polaków ze szpon opresyjnych państw, które nas hodują jak bydło, czyli UE i III RP. Te państwa ograniczają naszą swobodę, tłamszą nas gospodarczo i kulturowo, zniewalają i okradają. Okupujące nas państwa realizują obowiązki małpie.
Grzegorz GPS Świderski
PS. Notki powiązane:
Grzegorz GPS Świderski
Sarmatolibertarianin, bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, transhumanista, futurysta AI. Myślę, rozważam, analizuję, politykuję, dyskutuję, argumentuję, dociekam, filozofuję, polemizuję, prowokuję.